Święta, Święta i po Świętach...Moje obżarstwo sięgnęło zenitu więc czas coś z tym zrobić, bo się w sylwestrową kieckę nie zmieszczę dlatego szukam szarmanckiego, zadbanego i konkretnego kolegę do wspólnego gubienia kalierii (wiadomo jak :P). Kilka słów o mnie, otóż jestem 30 letnią, szaloną i po tyc...